środa, 25 maja 2011

Poszczepieniowe przeboje.

Jeden dzień mnie nie było a tu tyle lektury:)
Ze Filip wazy 7200 to mówiłam, nie? w 14tym tygodniu?:) I mierzy 64 cm?
Wczoraj byliśmy u szczepienia i to było głównym powodem mojej absencji!

Tak jak pierwsze szczepienie odbyło się bez ech - poza rykiem w momencie wkłucia - mimo maści EMLA.
Tak wczoraj? Nie posmarowałam maścią - ryk u lekarz był mniejszy zdecydowanie - ALE ZAPOMNIJ O UBRANIU PÓŹNIEJ!
Dobrze, że ciepło - Dzieciak jeździł w pampersie dopóki nie zasnął. Cyc nie działał, smoczek (w sumie nie przepada), ani zabawki NIC A NIC.
Ale najlepsze Synek na wieczór zostawił - nasz mały zegareczek zaczyna kręcić nosem codziennie PUNKTUALNIE o 18.45, żebym bron Boże nie zapomniała ze o 19 trzeba kąpać, jeść i spać. I co? wczoraj zaczęło się 18.25 - fochy jakich mało. I z minuty na minute coraz gorzej - skończyło się rykiem od 18.45 do 19.30 - z chwilowymi przerwami. Była sekundowa kapiel (a raczej zamoczenie w wodzie), była próba rozebrania na 4 raty, była próba nakarmienia - bez skutku. Była próba ściągnięcia i założenia pieluchy - ARMAGEDON mówie Wam. Dziecko, które tak mało płacze jak pryczy z 5 min to dla mnie istny koszmar a wczorajszy występ zaliczam do gali roku normalnie.
Rączka podpuchnięta - jak się tylko czymkolwiek dotkneło był krzyk - dostał IPV tłustą stad jak sie okazalo taka afera.
Nic nie pomagało więc wyciagneliśm z R. tajna bron - TELEWIZOR! Osiedli chłopaki, Dziecko się zainteresowało - ani zauważył a już miał cyca w buzi ssal i zasypiał (nadal goły:D).
Kombinację konstelacyjną możecie zobaczyć na załączonym obrazku.

Taki mi syn zrobił prezent imieninowy:)

Obeszło się bez gorączki, drgawek i późniejszych występów.

Dziś znów gnicie do 11:)
W tajemnicy powiem Wam, że oddzwonili do mnie w odpowiedzi na wysłane CV - zobaczymy co się z tego urodzi:)
A na jutro zostałam zaproszona do radia  na audycję na żywo z okazji Dnia Mamy:)
Bo jutro Dzień Mamy Drogie Mamy Pamiętamy, Pamiętamy:) A raczej Taty pamiętają:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję!